Soja należy do wielkiej 8 alergenów pokarmowych. Jest to warzywo strączkowe o wielu zastosowaniach: wytwarza się z niej „mleko”, jogurty, mąkę, makaron, sos, olej, tofu, tempeh…
W przypadku alergii na soję pojawia się zwykle odczyn w teście skórnym punktowym i pozytywny wynik badania krwi (immunoglobuliny E, IgE) dla soi. Nie jest jednak niczym dziwnym uzyskiwanie pozytywnych wyników w takich testach nawet wtedy, gdy toleruje się soję. Jest to spowodowane przez krzyżowe uczulenie z innymi roślinami bobowatymi lub pyłkami brzozy. Niektóre osoby z alergią na pyłki brzozy zauważają, że tolerują soję w żywności przetworzonej, ale reagują na zimne produkty, takie jak napój czy jogurt sojowy.
cytat pochodzi z portalu NAAF (Norweskie Stowarzyszenie ds. Astmy i Alergii)
Wiele produktów zastępczych dla osób z alergią na mleko i celiakią opiera się na soi. Jest tak dlatego, że białko soi (z technicznego i odżywczego punktu widzenia) stanowi dobrą alternatywę dla białek mleka i glutenu.
Tymczasem 50% dzieci uczulonych na mleko krowie reaguje również na soję!
Uprawa soi stanowi poważne zagrożenie dla środowiska
Mączka sojowa stanowi główne źródło białka dla przemysłu paszowego na świecie. 75% soi wyprodukowanej w latach 2013-14 zostało przeznaczone na paszę dla zwierząt. Żeby zaspokoić rosnącą konsumpcję, grunty wykorzystywane do produkcji soi zostały przekształcone z lasów, sawann i łąk – zagrażając cennym siedliskom i gatunkom zwierząt. Produkcja soi w Ameryce Południowej wzrosła prawie trzykrotnie w ciągu ostatnich 20 lat. Przewiduje się, że globalna produkcja ponownie podwoi się do 2050 r.
Aby powstrzymać dalszą degradację środowiska w lipcu 2019 r. Komisja Europejska opublikowała komunikat „Przyspieszenie działań UE na rzecz ochrony i przywracania lasów na świecie”, przygotowujący scenę dla wiodącej roli Komisji Europejskiej w walce z wylesianiem w nadchodzących latach. Kluczową rolę przypisano certyfikacji soi pochodzącej z odpowiedzialnych źródeł.
Ukryta soja
Wg danych NHS Foundation Trust, 75% żywności dostępnej w sklepach zawiera soję. Ponadto:
- żeby wyprodukowywać 100 g kurczaka, trzeba użyć 109 g soi
- żeby wyprodukowywać 100 g wieprzowiny, trzeba użyć 51 g soi
- żeby wyprodukowywać 100 g łososia, trzeba użyć 59 g soi
- żeby wyprodukowywać 1 jajko (55 g), trzeba użyć 35 g soi
- żeby wyprodukowywać 200 ml mleka, trzeba użyć 7 g soi
- żeby wyprodukowywać 200 ml jogurtu, trzeba użyć 3 g soi
- żeby wyprodukowywać 100 g żółtego sera, trzeba użyć 25 g soi
Kontrowersje
W zasadzie dla każdego badania, które pokazuje szkodliwość soi, istnieje również badanie wykazujące korzyści płynące z jej spożycia
Rhiannon Lambert, brytyjska specjalistka od żywienia
Z jednej strony soja jest dobrym źródłem białka (w szczególności w dietach bezmięsnych), może obniżać poziom złego cholesterolu i łagodzi dolegliwości związane z menopauzą, a z drugiej jej nadmierne spożycie może powodować problemy z otyłością, trawieniem, płodnością i popędem seksualnym.
Brytyjski “Independent” poświęcił soi artykuł, w którym dowodzi, że soja, detronizując cukier, stała się nowym wrogiem zdrowia publicznego numer 1.
PS
Żeby ułatwić Wam codzienne gotowanie, stworzyłyśmy magnesy na lodówkę z wielką ósemką alergenów pokarmowych.
Magnes wielka ósemka alergenów pokarmowych
Bibliografia:
- NAAF (Norweskie Stowarzyszenie ds. Astmy i Alergii), „Alergia na soję (Soyaallergi)”
- Europejska Federacja Producentów Pasz, raport roczny 2018-2019
- Europejska Federacja Producentów Pasz, broszura „Bohaterowie wydajności zasobów: produkty uboczne, niezbędna część żywienia zwierząt”
- The Hillingdon Hospitals NHS Foundation Trust, ulotka dla pacjenta „Alergia na soję”
- WWF, „Ukryty świat soi”
- Rachel Hosie, „Czy eliminacja soi z diety jest sekretem dobrego zdrowia?”, Independent
- Marcelina Olszak, „Alergeny pokarmowe”