“Sanepid nie pozwala” to jedno z łatwiejszych i najczęściej padających uzasadnień odmowy przyjęcia leków dziecka przez przedszkole lub braku zgody na przynoszenie wyżywienia przez rodzica w sytuacji, gdy przedszkole nie jest w stanie zapewnić diety zgodnej z zaleceniem lekarza. Kwestią żywienia zajmowałyśmy się już wcześniej, możecie o tym poczytać tutaj:
Dostałyśmy od Was informację, że niektórzy dyrektorzy przedszkoli jako uzasadnienie odmowy podania leku, a nawet przechowywania go na terenie placówki podają argument “Sanepid nie pozwala”. Postanowiłyśmy zatem zapytać u źródła, czyli Głównego Inspektora Sanitarnego. Zadałyśmy 7 pytań o to czy istnieją przepisy prawa lub wytyczne GIS dotyczące:
- odmowy przyjęcia dziecka ze względu na alergię, nietolerancję pokarmową, indywidualną dietę lub konieczność przyjmowania leków
- warunków podawania leków antyhistaminowych i adrenaliny w żłobku i przedszkolu
- warunków, jakie muszą być spełnione, aby rodzic mógł przynosić posiłki dla dziecka w sytuacji, gdy przedszkole nie jest w stanie zapewnić diety zgodnej z zaleceniem lekarza
- czy przepisy lub wytyczne GIS w powyższym zakresie zostały zmienione lub uchylone w związku z epidemią koronawirusa?
- czy powiatowe i wojewódzkie jednostki inspekcji sanitarnej mają swobodę decyzyjną w powyższym zakresie?
Co więcej, w sytuacji braku przepisów prawnych i wytycznych GIS lub gdy kwestie objęte zapytaniem mogą być przedmiotem swobody uznaniowej to zapytałyśmy o możliwość wydania wiążących wytycznych dla pozostałych organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej, aby zapewnić identyczną sytuację wszystkim dzieciom we wszystkich żłobkach i przedszkolach w całej Polsce.
Przyznamy, że odpowiedź nas zszokowała.
Mając na uwadze regulacje zawarte w ustawie z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej należy wskazać, że kwestie poruszone w piśmie z dnia 1 czerwca 2021 r. wykraczają poza zakres kompetencji organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Główny Inspektor Sanitarny nie posiada inicjatywy ustawodawczej w zakresie wskazanym w przedmiotowym piśmie oraz nie wydawał wytycznych dotyczących ww. problematyki.
Ale jak? No jak to jest możliwe? Przecież “Sanepid nie pozwala”?! Szok i niedowierzanie. Mityczny Sanepid, argument ostateczny, nie posiadł tej kompetencji? I co teraz?
Gdy usłyszysz argument "Sanepid nie pozwala"
- zapytaj, która konkretnie jednostka Sanepidu nie pozwala?
- zapytaj, jaką Sanepid podał podstawę prawną?
- poproś o numer telefonu do Sanepidu
- złóż wniosek na piśmie (weź ze sobą kopię i poproś o potwierdzenie wpływu), a dyrektor będzie musiał odpowiedzieć na piśmie i to niezwłocznie (nie później niż w terminie miesiąca)