Czasem wystarczy niewiele.
Zamiast powtarzanego „oj biedni, co Wy jecie”, docenienie, że rodziny, w których są osoby z alergiami jedzą inaczej (nie gorzej), zamiast pytań „czy i kiedy to minie, po prostu brak pytań, zamiast poczęstunków / urodzin ze śmietanowymi tortami, podjęcie próby przygotowania czegoś innego, bez alergenów. Zwyczajna uważność, troska i otwartość na potrzeby innych.
Tak niewiele, a jednak bardzo dużo.
Ku przestrodze – o pewnej pszczole, która okazała się być groźna
Orzech bywa twardy do zgryzienia, a czy może być… niebezpieczny? Czy pszczoła może być groźna? Czy czysta łyżka ma znaczenie?
Czyli z pamiętnika alergika – opowiada Fundacja Allergia.
Mikołaj tuż, tuż – wskocz po zniżkę… i już!
Mikołaj niedługo rozpocznie swoją świąteczną podróż po świecie. Wiemy, że ma dużo pracy – chcemy mu troszkę pomóc 😉
W związku z tym mamy dla Was niespodziankę – na wszystkie nasze produkty dostępne w sklepie uruchamiamy 10% zniżkę. Promocja trwa do 6.12. włącznie!
Ku przestrodze – o pewnej łyżce, której czystość miała znaczenie
Orzech bywa twardy do zgryzienia, a czy może być… niebezpieczny? Czy pszczoła może być groźna? Czy czysta łyżka ma znaczenie?
Czyli z pamiętnika alergika – opowiada Fundacja Allergia.
Szkolenia z pierwszej pomocy dzieciom – rozdział pierwszy
Orzech bywa twardy do zgryzienia, a czy może być… niebezpieczny?
Czy pszczoła może być groźna? Czy czysta łyżka ma znaczenie?
Czyli z pamiętnika alergika – opowiada Fundacja Allergia.
Rozdział pierwszy.
Bo o człowieczeństwo w tym wszystkim chodzi…
Prawo powinno służyć obywatelom. Powinno być uważne i wrażliwe na potrzeby człowieka, zarówno tego małego, jak i tego dużego. Na jego godność – godność matki, ojca, dziecka. Godność rodziny. To taka refleksja, szczególnie aktualna w ostatnich dniach.
Mimo tych trudnych czasów, wierzymy, że możemy się jeszcze spotkać. Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie.
Niezależnie od rasy, wyznawanych poglądów, przekonań, poglądów politycznych i religii.
O trzy za dużo…
Dzieci umierają szybko. Jak szybko, dotkliwie przekonali się rodzice 9-letniej Martyny. Tu wystarczyły trzy czekoladki, trzy czekoladki, które miały być bezpieczne, ale na skutek takiego, a nie innego procesu produkcyjnego zawierały ilość alergenu, która okazała się być dla tej dziewczynki śmiertelna. Trzy małe czekoladki. Przecież troszkę nie zaszkodzi. Nie przesadzaj. Daj dziecku cukierka, niech spróbuje. Brzmi znajomo?
Moja kuchnia, mój plac zabaw
Co jakiś czas otrzymujemy pytania, jak ogarniamy naszą kuchnię. Skąd czerpiemy inspiracje i potrafimy wyczarować takie pyszności. Co do tego, że są to pyszności nie mamy wątpliwości. Już nie jeden raz słyszałyśmy od naszych dzieci wyrazy zadowoleni ...
Zanim ocenisz…
Ten wpis ma na celu pokazanie, że jesteśmy różni. Mierzymy się z różnymi wyzwaniami, nie tylko my – rodzice alergików, ale każdy niesie swój plecak, który w zależności od swojego zdrowia, umiejętności, kompetencji, nastawienia może okazać się za ciężki. Plecaczek ten może okazać się również za ciężki dla dziecka, które czuje, że jest inne może jeszcze nie do końca uświadamiając sobie przyczyny.
Mamy to – pierwsze szkolenia!
Wrzesień rozpoczynałyśmy kampanią dotyczącą zasad udzielania pierwszej pomocy, a kończymy sukcesem – mamy to!