W działalności Fundacji nie planujemy epatować cierpieniem naszych dzieci, dziś jednak czujemy potrzebę, by uchylić rąbek tej naszej codzienności. Uchylić, by choć trochę pokazać z czym mierzą się rodziny, w których ktoś ma alergie. Bo alergie to nie tylko wysypka, pociągający nos czy czerwone oczy, to realne zagrożenie życia.
Dziś mamy dla was wspomnienie wakacji i przepis na szybko – galaretka z owocami, poprawniej owoce z galaretką. Sprawdza nam w różnych sytuacjach, gdy nie zawsze mam czas na większe kucharzenie lub po prostu, tak jak teraz w dobie koronawirusa, gdy robimy większe zakupy, które mogą “poleżeć” by nie codziennie chodzić do sklepu.
Już pod koniec stycznia rozpoczyna się sezon pylenia leszczyny, następnie olszy (luty/marzec) i brzozy (kwiecień/maj). Wzrost stężenia pyłków następuje w ciepłe i słoneczne dni. Z kolei stężenie pyłków maleje podczas i bezpośrednio po opadach atmosferycznych.
Czy pieczone jabłko jest dla alergika bezpieczniejsze od surowego? Dlaczego jabłko reaguje krzyżowo z pyłkiem brzozy? Mamy dla was odpowiedź!
Danie tradycyjnie wielkopolskie, ale na potrzeby alergików w wersji wegańskiej – bez jajek i mleka, zarówno na słodko, jak i wytrawnie!
W imieniu Fundacji Allergia wystąpiłyśmy z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie dzieci z alergiami i nietolerancjami pokarmowymi odpowiednio przez Główny Inspektorat Sanitarny Departament Bezpieczeństwa Żywności i Żywienia, jak również Kuratorium Oświaty w Warszawie. Poznajcie ich odpowiedzi!
Wstrząs anafilaktyczny rozwija się zaskakująco szybko. Dziecko na twoich oczach zacznie mieć trudności w oddychaniu, a równocześnie jego ciśnienie krwi zacznie spadać do krytycznych wartości. Za chwilę straci przytomność. Może umrzeć. Ustalmy mocny i skuteczny plan, jak to tego nie dopuścić.
